PILICZANKA – GRĘBAŁOWIANKA KRAKÓW 3:2
Bramki: Demarczyk 49, Dudkiewicz 65, 90+1 – Pikułka 12, Lampart 29
Piliczanka: Stolarski – Kukułka, Osmenda, Z. Nowak, Grabowski – Dudkiewicz, Walnik(80” K. Węglarz), Demarczyk, Słowik, Tokarski(70’ Makowski) – Nowak(91’ Kalamat)
Żółte kartki: Osmenda, Stolarski – Lampart, Jończyk
Czerwone kartki: Sebastian Kowalski (5’ – faul ratunkowy)
Sędziował: Piotr Król (Miechów)
Piłkarze GMLKS-u przynajmniej do pierwszej soboty czerwca będą wiceliderem pierwszej grupy krakowskiej KO. W sobotnim pojedynku o tą lokatę z trudem, ale zasłużenie pokonali sąsiadującą w tabeli Grębałowiankę, odskakując jej na 3 oczka.
Mecz Kolejki, bo za taki należy uznać potyczkę drugiej z trzecią drużyną w tabeli, w sytuacji, gdy obie mają tyle samo punktów nie rozczarował.
Stał na bardzo dobrym poziomie, jak na okręgówkę.
To było szybkie spotkanie, w którym, nie brakowało sytuacji, bramek i emocji. Te ostatnie były dosłownie do ostatniego gwizdka. Przyczepić się można ewentualnie do skuteczności po stronie Piliczan.
Wydawało się , iż spotkanie z Krakowianami rozpocznie się bardzo dobrze dla piłkarzy Pilickiego klubu.
Jest piąta minuta gry. Dudkiewicz ucieka Sebastianowi Kowalskiemu, ten zahacza go od tyłu, tuż przed szesnastką, a ponieważ przed rozpędzonym zawodnikiem w błękitnej koszulce jest tylko bramkarz, obrońcy gości robi się czerwono przed oczyma. Od tego momentu, do końca odsłony piłkarskie szczęście było po stronie przyjezdnych.
Do wolnego po wspomnianym faulu podszedł Artur Kukułka i ustrzelił dalszy słupek.
Stara piłkarska prawda mówiąca o tym, że nie wykorzystane sytuację się mszczą, sprawdza się dość szybko.
Jest 12 minuta. Grający w osłabieniu goście wykorzystują praktyczne swoją pierwszą sytuację. Użytek robią z rzutu wolnego. Dośrodkowaną w pole karne futbolówkę, głową do bramki pakuje Pikuła, a fanów Piliczanki zalewa krew.
Po raz kolejny serca około 150 widzów zabiły mocniej po kwadransie gry, kiedy to podopieczni trenera Netera powinni przegrywać 0-2. Piłkarz przyjezdnych po minięciu Stolarskiego uderzył w światło bramki, lecz trafił w Osmende, który z punktu widzenia gospodarzy, znalazł się we własiwym miejscu, we właściwym czasie. Jak się jednak okazało co się odwlecze..... niespełna kwadrans później Krakowianie poraz koleny wznawiali grę ze stałego fragmentu. Z rzutu rożnego. Piłka dośrodkowana z narożnika trafiła na głowę Lamparta, który wsadził ją pod poprzeczkę bramki strzeżonej przez Stolarskiego, ustalając rezulat do przerwy.
A piłkarze GMLKS-u w pierwszej połowie mieli cztery setki. Bliscy szczęscia byli: min: Dudkiwicz , Demarczyk, futbolówka jednak jak zaczarowana nie chciała w paść do sieci.
Za drugą część gry Piłkarzom pilickiego klubu należą się brawa. Pokazali w niej charakter i odwrócili losy rywalizacji. Walczyli do ostatniego gwizdka za co po raz kolejny zostali nagrodzeni. Był już bowiem doliczony czas gry- 91 minuta, gdy wyciągnęli wynik na 3-2, co dało im trzy punkty.
Do odrabiania strat ruszyli od razu. Wpierwszej częsci odsłony zgnietli Grębałowiankę, co przyniosło porządany efekt. Zresztą na zmianę rezultatu nie trzeba było długo czekać . już w 4 minucie po wznowieniu gry nadzieję przywrócił Demarczyk, wpychając futbolówkę do sieci, obok bramkarza, przy bliższym słupku. Chwilę później o włos od wyrówniana po dograniu Demarczyka był Tokarski. Napstnik uderzył piłkę głową na dalszy słupek , po za zasięgiem bezradnego bramkarza, lecz minimalnie chybił. Znacznie mniej szczęścia przyjezdni (którzy w drugiej odsłonie trochę siedli) mieli kwadrans później. Wsponinany wyżej Demarczyk dośrodował z rzutu rożnego, a największym sprytem wykazał się Dudkiewicz, który uderzając obok interweniującącego bramkarza, odrobił straty. Dalsza część potyczki dla Piliczan. Szukali swojej szansy, mieli sytuacje, a także problem z ich spożytkowaniem. Gdy wydawało się, że nic już się nie zmieni arbiter doliczył 3 minuty. W pierwszej z nich Osmenda dorzucił piłkę w pole karne do Dudkiewicza, a ten trafił głową od dalszego słupka wywołując wybuch radości na trybunach i rozstrzygając spotkanie.
Poniżej bramki: otwierająca, oraz ustalająca wynik spotkania.
https://www.youtube.com/watch?v=NqlfZEFtPeo&feature=youtu.be