- autor: MAIK_001, 2015-06-13 17:41
-
PRZEMSZA KLUCZE – PILICZANKA 1:1
Bramki: Majka 35 (samobójcza)- Gałecki 48
Piliczanka: Grzegorczyn -Szota, Majka,Szlachta, Nowakowski- Kapuśniak, Kowalczyk, Gałecki- Gajewski
Grał także: Żyła
Sędziował: Grzegorz Lisowski (Olkusz)
Bramkowym remisem zakończyło się zaległe spotkanie młodzików z Przemszą, rozegrane w piątek w Kluczach.
Mecz miał dwa oblicza.
W pierwszej odsłonie gra toczyła się głównie na połowie Piliczanki. Miejscowi byli lepsi, a najlepszej okazji nie wykorzystali w 20 minucie, w której to ustrzelili poprzeczkę.
Patrząc na to co działo się w drugiej połowie można śmiało stwierdzić, że Przemszy udało się tego meczu nie przegrać.
Lepszym zespołem była Piliczanka, miała więcej z gry, ale była nieskuteczna. Najwięcej szumu pod bramką robił Gałecki, który miał przynajmniej cztery wyborne sytuacje w tym 2 sam na sam. Wykorzystał jedną. W 48 minucie nawinął rywala po czym wsadził futbolówkę z najbliższej odległości pod poprzeczkę. Był to jednak tylko gol wyrównujący, jak się później okazało na wagę punktu, bowiem pierwsza zmarnowana przez Piliczan sytuacja sam na sam z 35 minuty zemściła się natychmiast i bezlitośnie. Gospodarze w odpowiedzi wyprowadzili akcję, którą samobójczym trafieniem wykończył Majka.
Odpowiedź GMLKSu mogła i powinna być natychmiastowa, następną akcję po stracie gola także wykończyli niewykorzystaną sytuacją sam na sam.