Musisz się zalogować, aby korzystać z mini-chatu.
dzisiaj: 197, wczoraj: 254
ogółem: 3 175 078
statystyki szczegółowe
TS WĘGRZCE – PILICZANKA 2-2
Bramki: Wojtaszek 41, Kowalczyk 90+6 - Ł. Musialski 75, Goncerz 90+ 4 (K)
Piliczanka: M. Kantor- Słowik, Dąbrowski, Goncerz, M. Węglarz- Dudkiewicz, Kurczek(50' Kazior, Głąb(66' Nowak), Jajkiewicz, Grabowski(77' Kalamat)- Ł. Musialski(85' D. Musialski)
Żółte kartki: Dudkiewicz, Kalamat
Czerwone kartki: Korcala ( 66' brutalny faul )
Sędziował: Tomasz Piróg (Kraków)
O sekundy od wywiezienia 3 punktów z „jaskini lwa”, byli piłkarze Piliczanki w III kolejce „wiosny”.
W deszczową, zimną sobotę zremisowali bramkowo na boisku lidera, któremu punkt w ostatniej akcji meczu uratował sędzia do spółki z Kowalczykiem.
Pierwsza połowa meczu ze wskazaniem na gospodarzy.
Sytuacji godnych odnotowania 3.
pierwszą w 37 minucie stworzyli prezentujący się całkiem dobrze na tle faworyta Piliczanie.
Po krótko rozegranym rzucie wolnym jeden z młodzieżowców zagrał „długą” po przekątnej na „dalszy słupek” do Dudkiewicza.
Gdy by ten się nie poślizgnął na mokrej nawierzchni prawdopodobnie było by 1-0.
W 39 minucie bliscy szczęścia byli miejscowi.
Po wrzutce z wolnego ustrzelili Kantora, który wyszedł do bliższego słupka.
Dwie minuty później Piliczanie mieli znaczniej mniej szczęścia.
Nie wyskoczyli do rywala i pozwolili mu, by ten wypuścił sam na sam Wojtaszka, który otworzył wynik.
W drugiej połowie grający bardzo dobry mecz między słupkami Kantor wybronił 3 „setki”.
A jego koledzy w polu walczyli do końca, odrabiając stratę z nawiązką.
Gra bardzo się ostrzyła.
Pierwsze dwie zmiany w Pilickim zespole były wymuszone kontuzjami.
Koszmarnie wyglądał zwłaszcza faul w 66 minucie. W środkowej strefie boiska, rozpędzony Korcala „ wjechał” wślizgiem, wyprostowaną nogą w Głąba, łamiąc mu prawą nogę.
Arbiter litości piłkarzowi gospodarzy nie okazał i wyrzucił go z boiska.
Niespełna 10 minut po tym nieszczęściu piłkarze z Pilicy wyrównali.
Łukasz Musialski uderzył zza szesnastki lewą nogą, a futbolówka po rykoszecie od pleców bramkarza weszła przy słupku.
7 minut przed upływem regulaminowego czasu gry piłkarze GMLKS-u, mieli sytuację na 2-1.
Z własnej połowy sam na sam wyszedł Dudkiewicz.
Gdy bramkarz ruszył do niego i sytuacja dla miejscowych zrobiła się nie do pozazdroszczenia.
Sędzia (do którego Piliczanie mają prawo mieć sporo pretensji), zagwizdał spalonego.
Chwilę później w pole karne z boku” wjechał” Dudkiewicz i zagrał w szerz, lecz żaden z kolegów w zamieszaniu podbramkowym nie zdołał wepchnąć piłki do siatki.
W 90 minucie potyczki sędzia oznajmił, że doliczył 4.
I właśnie w 94, w polu karnym pada Jajkiewicz. Arbiter wykazuję się nie małą odwagą i wskazuje na „wapno”.
Piłkę na jedenastym metrze ustawia sobie pełniący honory kapitana Goncerz i pewnym strzałem wyprowadza Piliczan na prowadzenie.
Gdy wydawało się, że los odda im, to co zabrał w meczu z Zielonkami „koszmar ostatniej akcji” powrócił.
Sędzia do 4 minut dorzucił jeszcze 2.
W 96 do dośrodkowania z rożnego wyskoczył Dudkiewicz wraz rywalem.
Piłkarz miejscowych „uziemił Dudka strzałem z łokcia” w głowę, takim, że ten wstał 3 minuty z sekundami po meczu, a z bierności arbitra, który puścił grę skorzystał Kowalczyk i strzałem w”dalsze okno” uratował miejscowym remis w ostatniej akcji meczu.
Dla gospodarzy remis z Piliczanką to pierwsza w tym sezonie strata punktów na własnym obiekcie.
PS. Piłkarze, działacze i kibice GMLKS-u, życzą Karolowi szybkiego powrotu do zdrowia.
Trzymaj sie karol bedzie dobrze
|
Najbliższa kolejka 4 | |||||||||||||||||||||
|
Liga Okręgowa » Kraków | ||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
|
MGHKS Bolesław Bukowno | 1:5 | GMLKS Piliczanka Pilica |
2023-09-03, 16:00:00 |
||
oceny zawodników » |
Ostatnia kolejka 3 | |||
| |||
| |||
| |||
| |||
| |||
| |||
|
Brak aktywnych ankiet. |