Musisz się zalogować, aby korzystać z mini-chatu.
dzisiaj: 246, wczoraj: 595
ogółem: 3 176 035
statystyki szczegółowe
PILICZANKA PILICZANKA BŁĘKITNI MODLNICA 1-2
Bramki: Jakub Nowak 62 – Mirosław Podgajny 4. 78
Piliczanka: S. Stolarski- Kalamat- Grabowski, Goncerz, M. Węglarz- Nowak(70' Piętosa) , Jajkiewicz(85' Głąb) Słowik, Dudkiewicz(30' Kardynał)- Ł. Musialski(46' D. Musialski)-Tokarski
Żółte kartki: Nowak, M. Węglarz x 2- Mistela. Lorek, Zaporowski
Czerwone Kartki: Mariusz Węglarz (90' konsekwencja żółtych)
Sędziował: Dawid Pokwiczał ( Kraków)
Po udanym początku sezonu Piliczanie osuwają się w dół ligowej tabeli.
W ósmej serii spotkań przegrali na własne życzenie z beniaminkiem z Modlnicy.
Pierwsza połowa ze wskazaniem na mających więcej sytuacji Piliczan, którym od czwartej minuty czas zaczął szybciej płynąć.
Boczny obrońca bowiem przyjął futbolówkę w taki sposób, że „obsłużył” podaniem Mirosława Podgajnego, który uderzył idealnie „po długim”, nie dając najmniejszych szans Stolarskiemu. Była to pierwsza sytuacja gości .
„Żółto-czarni” mogli odrobić straty po kilkunastu minutach.
W 17 Jajkiewicz błyskawicznie wznowił grę po faulu uruchamiając Dudkiewicza, który nie trafił.
7 minut później Dudkiewicz dośrodkował z kornera na głowę Goncerza, który przestrzelił.
Sytuację po dograniu tego pierwszego miał też Nowak.
30 minuta, to pech. Po starciu z rywalem , w bocznych sektorach boiska kontuzji doznał Dudkiewicz, a pomoc medyczna , po zapoznaniu się z sytuacją, „zakręciła zmianę” .
Na placu gry niezwłocznie pojawił się Kardynał i dużo nie brakło, a by było to „ Wejście Smoka”.
Chwilę po nieszczęściu Tomek uderzył na bramkę, a futbolówkę , która po rykoszecie od ręki bramkarza toczyła się do sieci dobił z metra będący na „spalonym” Łukasz Musialski.
Druga połowa była ludzi o mocnych nerwach . Piliczanie gnietli beniaminka niemiłosiernie, mieli sporo sytuacji, a ten podszedł raz, a dobrze i bramkę strzelił.
Piliczanie byli zespołem wyraźnie lepszym, ale brakowało dokładności pod bramką rywali
w 54 minucie, po wrzucie z boku Kardynała, D. Musialskiemu piłkę z głowy. „Zdjął”
bramkarz (piąstkując)
2 minuty później , po wrzutce M. Węglarza głową nie trafił Nowak.
W podobnej sytuacji nie trafił również głową Tokarski. A w minucie 62 „ Żółto-czarni w końcu dopięli swego . Piłkę z pod linii bocznej w szerz, wrzucił Tokarski, a pilnujący „dalszego” słupka Nowak „ukłonił się” i wyrównał. Było to już w chwili, gdy „poszła karta” i do wejścia za Nowaka szykował się Piętosa.
Kluczową minutą, tak jak przed tygodniem ( na Prądniczance), była minuta 78. W Krakowie Piliczanie dostali w niej pechową bramkę która ich rozbiła, a Pilicy „Żółto-czarni” powinni w niej byli trafić na 2-1, a zrobili to goście.
Po wrzutce na :dalszy” słupek Kalamata, głową w piłkę nie trafił zamykający akcję na piątym metrze Piętosa (to była „setka”), a po rewizycie beniaminka Piliczanie już przegrywali. Następna akcja po ów pudle, to kontra Błękitnych zakończona przez Mirosława Podgajnego. W sytuacji sam na sam uderzył po „ długim” i sprawił że punkty GMLKS-owi odjechały.
Była to pierwsza klarowna sytuacja przyjezdnych po przerwie.
W 94 minucie poprzeczkę” ustrzelił jeszcze Kuciel.
|
Najbliższa kolejka 4 | |||||||||||||||||||||
|
Liga Okręgowa » Kraków | ||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
|
MGHKS Bolesław Bukowno | 1:5 | GMLKS Piliczanka Pilica |
2023-09-03, 16:00:00 |
||
oceny zawodników » |
Ostatnia kolejka 3 | |||
| |||
| |||
| |||
| |||
| |||
| |||
|
Brak aktywnych ankiet. |