Musisz się zalogować, aby korzystać z mini-chatu.
dzisiaj: 39, wczoraj: 313
ogółem: 3 175 233
statystyki szczegółowe
SOKÓŁ KOCMYRZÓW – PILICZANKA 2-1
Bramki: Piszczewski 33, Jagła 65 – Słowik 90+2
Piliczanka: M. Kowalski- Kalamat, Opiłka, Janicki, Grabowski- Nowak(80' Karpała), Kurczek(70' Rak), Jajkiewicz, M. Węglarz- Goncerz – Piętosa(65' Słowik)
Żółte kartki: Kukla, Gądek, Waś – Węglarz
Sędziował: Filip Brodziński (Olkusz)
Piłkarze GMLKS-u po raz pierwszy wrócili z niczym z Kocmyrzowa.
W sobotni wieczór przegrali w podkrakowskiej miejscowości na własne życzenie.
W pierwszej połowie grali nie źle. Wprawdzie przewagę mieli gospodarze ale nie przełożyła się ona na jakieś większe zagrożenie pod bramką Kowalskiego.
Jedyną sytuację z gatunku „wybornych”w pierwszej połowie wypracowali im Piliczanie i dostali z niej bramkę.
„Żółto-czarni” Pierwszą dogodną sytuacje mieli w 9 minucie. Jajkiewicz wyłożył futbolówkę Piętosie, któremu pozostało klepą dopełnić formalności. Trafił jednak nieczysto i piłka poszybowała nad bramką.
W 31 minucie po stracie obrońcy Sokoła na bramkę popędził Goncerz, uderzoną przez niego futbolówkę bramkarz zdołał wyciągnąć z lewego ”okienka”.
Chwilę później Piliczanie musieli gonić wynik po tym, jak sprezentowali rywalom bramkę.
Kalamat wyłożył piłkę Piszczewskiemu, wypuszczając go sam na sam, a ten takich prezentów nie zwykł marnować. Podprowadził sobie piłkę i z 7 metrów trafił przy słupku.
W 40 minucie potyczki piłkarze z Pilicy mieli sytuację, którą ciężko było zepsuć.
Bramkarz leżał po zderzeniu z Piętosą. Sędzia puścił grę, więc bramka stanęła otworem przed spieszącym z dobitką Węglarzem. Wydawało, że uderzona przez niego piłka musi wylądować w sieci, lecz obrońca wystawił nogę, zdołał sięgnąć futbolówki i uratował Sokoła przed stratą gola.
Głupio stracony gol ustawił mecz.
Druga połowa dla Sokoła.
W przeciwieństwie do pierwszej gospodarze wypracowali sobie kilka wybornych sytuacji.
Już po 35 sekundach nie wykorzystali setki.
W 57 minucie zawodnik Sokoła minął kładącego się Kowalskiego i uderzył w „krótki”., trafiając w obrońcę.
8 minut później miejscowi osiągnęli cel.
W „długi róg” trafił Jagła.
Zdaniem kibiców piłka wyszła zawodnikowi asystującemu przy trafieniu za linię boczną.
Piliczanie troszkę nacisnęli w ostatnich 20 minutach. Mieli swoje szanse.
W 70 minucie swoją wykorzystał Nowak. Bramką się nie nacieszył bowiem liniowy podniósł spalonego, mimo, iż zawodnik z „czwórką” został.
Więc bramka Słowika, po dograniu Raka w doliczonym czasie gry była tylko honorową.
Lepiej poszło rezerwom, które wywiozły punkt z terenu lidera bezbramkowo remisując.
|
Najbliższa kolejka 4 | |||||||||||||||||||||
|
Liga Okręgowa » Kraków | ||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
|
MGHKS Bolesław Bukowno | 1:5 | GMLKS Piliczanka Pilica |
2023-09-03, 16:00:00 |
||
oceny zawodników » |
Ostatnia kolejka 3 | |||
| |||
| |||
| |||
| |||
| |||
| |||
|
Brak aktywnych ankiet. |