...
PILICZANKA – SOKÓŁ KOCMYRZÓW 0-6
Bramki: Pisczewskij 10, 25,31, Białkowski 50, Zawrzykraj 58, Urbaniec 86
Piliczanka: Kowalski, Słowik, Janicki(60' Karpała)(75' Rak), Goncerz, M. Węglarz- Jajkiewicz, Głąb(46' Ł. Musialski), Kurczek, Marko, Nowak(46' Kalamat)- Kardynał(65' Opiłka)
Żółte kartki: Ł. Musialski – Zimny
Sędziowała: Magdalena Syta (Kraków)
Najwyższą porażkę w historii swoich występów w KO, odnotowali Piliczanie w przedostatnim tej jesieni meczu.
W pierwszej części potyczki gospodarze nie byli zespołem gorszym z gry, mieli swoje sytuacje i to dogodne, ale ich skuteczność „wołała o pomstę do nieba” i pomsta niestety przyszła.
Spotkanie mogło się zacząć doskonale dla Piliczanki, która od 4 minuty powinna była prowadzić.
Bramkarz wszedł w nogi Kardynała, a sędzina podyktowała rzut karny. Do piłki ustawionej na „wapnie” podszedł sam poszkodowany i sygnalizowanym strzałem nie sprawił żadnych problemów bramkarzowi.
W 10 minucie natomiast pierwsza sytuacja gości z Kocmyrzowa i „do tyłu”.
Piłka grana wzdłuż bramki dociera do pilnującego „dalszego słupka” Piszczewskiego, a ten dostawia stopę dobijając z metra.
W 18 minucie kolejna dobra okazja Kardynała, który trafił w obrońcę.
Siedem minut później druga „setka” gości i 0-2. z błędu stopera skorzystał Piszczewskij, który nie dał szans Kowalskiemu, bijąc po „długim” po dwóch kwadransach gry trzecia „setka” przyjezdnych, po zagraniu wzdłuż „piątki” i klasyczny hat-trick Piszczewskiego
A gospodarze w końcówce odsłony mogli zmniejszyć straty.
W 37 minucie dogodna okazja Kardynała, który nie trafia w bramkę.
Minutę później zwycięsko z pojedynku z Jajkiewiczem wychodzi bramkarz.
5 minut po przerwie przy słupku trafia Białkowski i jest po meczu.
Lepiej poszło „dwójce”, która Po trafieniach Łukasza Musialskiego i Dawida Węglarza wywiozła punkcik z Bydlina.
...